niedziela, 16 czerwca 2013

`Każdy przecież początek to tylko ciąg dalszy, a księga zdarzeń zawsze otwarta w połowie...

Nie wierzę w przypadki. Nie wierzę, że ten świat powstał przez przypadek, nie wierzę, że ktokolwiek spośród nas znalazł się tu (właśnie TU!) przez przypadek. Jestem pewna, że ktoś ułożył ten plan precyzyjnie i nie dopuszcza błędów w swoim akcie stwórczym. Przecież jestem i mam multum możliwości przed sobą. To, co przeżyłam, zawsze będzie moje i nikt mi tego nie odbierze - nigdy.To, co mam to wszystko. A jeszcze więcej przede mną. Zawsze jest coś przed, coś teraz, coś wkrótce. Nie ma się co roztkliwiać, życie jest życiem i to nie jego wina, że jest jakie jest. To my jesteśmy `kowalami własnego losu. W naszych rękach wielka moc, my jesteśmy jedynym ograniczeniem jej wyzwolenia. Dewizą każdego powinno być anglojęzyczne `keep on trying - kiedy coś się nie udaje, Ty nie ustawaj w próbach. Nigdy. Nigdy. Nigdy. Co światu po zrezygnowanych? Królami są Ci, którzy rezygnowali nie dłużej niż na 5 minut.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz